Witam :-) Dziś wrzucam włosową aktualizację, sama byłam ciekawa, jak moje włosy prezentują się na zdjęciach. Pod koniec grudnia trochę je podcięłam, więc nie mogę się pochwalić żadnym przyrostem. Teraz jednak końcówki są zdrowsze, grubsze i o wiele lepiej wyglądają. Mam nadzieję, że to podcięcie mi wystarczy gdzieś na pół roku ;-)
W styczniu staram się głównie nie zapominać o wcierkach - w tej roli pokazywany w poprzedniej notce lotion Seboradin. Z doświadczenia wiem, że regularne wcierkowanie to najlepszy sposób na szybszy przyrost. Popijam także skrzypopokrzywę i siemię lniane, ale tak ze 3x w tygodniu.
Ostatnio mnie spotkał jeden komplement na temat włosów, mianowicie znajoma z pracy nie chciała uwierzyć, że nie są farbowane i uparcie pytała ''co ja z nimi robię'' :-D Haha, chyba by padła, gdybym weszła w szczegóły i opowiedziała o kilku kuracjach ... ;-)
Miłej soboty :)
Jak się pięknie błyszczą :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się!
Piękne masz włosy :) Lepiej nie wchodzić w szczegóły jeśli ktoś nie jest wtajemniczony ;) Niektóre moje znajome robią wielkie oczy jak mówię o różnego rodzaju mazidłach, których używam ;)
OdpowiedzUsuńMasz piękny kolor włosów! Rzadko się zdarza, że naturalne kolory są takie ciekawe - w porównaniu do farbowanych cudów.
OdpowiedzUsuńAle cudowne!
OdpowiedzUsuńśliczny blask. Też zawsze po podcinaniu włosów mam nadzieję że starczy wizyt u fryzjera na długo:)
OdpowiedzUsuńPIĘKNE!Chyba znalazłam Twoją włosową siostrę-Malutką(u mnie w top komentatorkach)
OdpowiedzUsuńpięknie sie prezentuja!
OdpowiedzUsuńPrawdziwe śliczności! ;)
OdpowiedzUsuńśliczne są!
OdpowiedzUsuńzachwycam się <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie odbijają światło :)
OdpowiedzUsuńHaha, no pewnie, że by padła - zwykłe kobiety nigdy nie zrozumieją włosomaniaczek:P
OdpowiedzUsuńWyglądają coraz piękniej te Twoje włosy:)
Jest zmiana :) widać, że włosy są mocniejsze i bardziej odżywione :) bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńKoncówki są zdecydowanie gęstsze ;)
OdpowiedzUsuńI dobrze lepiej niech pozostanie niewtajemniczona. A włosy zdecydowanie gęstsze na końcach.
OdpowiedzUsuńwłosy śłicznie błyszczą! c u d o :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje włosy ;-) co prawda nie są super długie, ale za to taaakie błyszczące i gładkie! ;-)
OdpowiedzUsuńCoś mi je faktycznie ciężko jakoś znacząco zapuścić, chyba za mało działam w tym kierunku ;)
Usuńależ one pięknie błyszczą ! :)
OdpowiedzUsuńAleż blask! Moje zrobiły się teraz matowe, ale nie mam dostępu do wielu kosmetyków :( A podcinania się nie bój, ja niedawno ciachnęłam drastycznie, i kusi mnie jeszcze więcej ;)
OdpowiedzUsuńNo ale muszę je wreszcie zapuścić do talii, haha :D
UsuńAle blask i ładnie się układają ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się błyszczą! :)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są piękne! Po podcięciu faktycznie jeszcze lepsze :)
OdpowiedzUsuńPiękne, chciałabym ich dotknąć! :)
OdpowiedzUsuńpiękne masz włosy i jak błyszczą :D
OdpowiedzUsuńWidać, że zdrowie i dopieszczone włosy :)
OdpowiedzUsuńKolor niesamowity.
Piekne, zdrowe wlosy- cudowne :)!
OdpowiedzUsuńWow co za błysk !
OdpowiedzUsuń