Ostatnio coraz rzadziej robię zdjęcia włosów, bo wraz z długością robią się coraz bardziej niesforne i nieporządne. Nie ukrywam, że wymagają podcięcia, bo na wielu zdjęciach już zobaczyłam, że końce robią się przezroczyste.
Na tym tego tak bardzo nie widać, bo są wymuskane i czesane chyba z pół h :-P
Upłynęły prawie dwa miesiące od zdjęcia po lewej. Coś urosły, ale raczej standardowo. Do przyspieszania stosuję teraz kurację z Joanny Power Hair, ale szczerze szału nie robi, mimo ciekawego składu.
Włosy na zdjęciu umyte są czarnym mydłem Agafii, które wreszcie zdobyłam - z wymiany ;) Mam okazję przetestować to sławne mydło, na pewno pojawi się recenzja. Jak widać z myciem włosów radzi sobie spoko, ale maska jest konieczna po wszystkim.
Włosy pewnie podetnę po wakacjach, bo czekają mnie dwa wesela i zwyczajnie szkoda mi długości ;) Trudno w to uwierzyć, ale we wrześniu minie ROK, odkąd ostatni raz to robiłam!
Ostatnio coraz bardziej kombinuję z kręceniem włosów, bo tak się stało, że mam dwie lokówki ;), ale póki co rozpacz mnie ogarnia. Moje włosy prostują się już po 20 minutach od zakręcenia, co jest lekko frustrujące. Jak już niszczyć włosy, niech przynajmniej cieszę się efektem, a nie takie nie wiadomo co ;) Możecie polecić jakieś superutrwalające pianki, lakiery itd? To temat, na którym w ogóle się nie znam...
Mam ten sam problem, po paru minutach proste i nawet nie widać że były kręcone przed chwilą.
OdpowiedzUsuńjak na rok nie obcinania to trzymają się świetnie! mam taką samą długość jak ty a muszę co 3 miesiące podcinać i to jest mus.
OdpowiedzUsuńChciała bym mieć taki stan końców po roku bez nożyczek :)
OdpowiedzUsuńTroszeczkę puszą się jeszcze na końcach, a tak ogólnie i-d-e-a-ł *.*
OdpowiedzUsuńhairoutine.com
ale pięknie błyszczą! ♥
OdpowiedzUsuńTeż mam włosy, na których loki i fale wytrzymują w porywach 15 minut :(
OdpowiedzUsuńWieki temu znajoma mamy zrobiła mi modne wówczas termoloki. To taka komunijna fryzura miała być ;) Od 5 nad ranem siedziałam u tej znajomej w tych lokówkach. A o 7, przed kościołem, stałam już w włosach prostych jak druty xD
Szkoda mi było tego czasu spędzonego w wałkach na głowie, bo lepiej było się porządnie dać dziecku wyspać :)
Zazdroszczę wesel ;d
OdpowiedzUsuńŚliczne włosy, ładnie błyszczą:-) ja planuje podciąć w czerwcu, bo już pół roku nie ścinałam:-)
OdpowiedzUsuńpiekne włosy, widać, że o nie dbasz :)
OdpowiedzUsuńMalinowe Ciasteczka
Bardzo ładne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńjejkui jak ja bym chciala takie włosy!
OdpowiedzUsuń;) Dzięki, ale są lepsze :-D
UsuńPiękne włoski;)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują Twoje kłaczki :) Jestem ciekawa ich postępów, więc chętnie dodam do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałe włosy sama walczę o podobną a nawet trochę dłuższa fryzurke ! :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ale niestety teraz są sporo krótsze :( Dorwała mnie fryzjerka pod koniec września i obcięła o wiele więcej niż chciałam. teraz walczę o przyrost i kondycję:)
Usuń